Jeszcze kilka lat temu sklepy internetowe mogły budować przewagę dzięki szybkim dostawom, szerokiej ofercie i obsłudze klienta wysokiej jakości. Dziś te elementy stały się podstawowym standardem a zbudowanie widoczności jest olbrzymim wyzwaniem. Większość polskich e-commerce korzysta z tych samych kurierów i zapewnia dostawę w 24–48 godzin. Zaufanie do zakupów online jest najwyższe w historii, co paradoksalnie sprawia, że użytkownik mniej zwraca uwagę na markę, a bardziej na cenę i dostępność. Efekt? Konkurencja jest brutalna, a wyróżnienie się – coraz trudniejsze.
Gdy większość sklepów oferuje te same produkty z podobnym czasem realizacji, konsument zdaje sobie pytanie. “Po co mam przepłacać?” i wybiera miejsce, gdzie kupi taniej. Każdy sklep na określoną grupę produktów chce być więc najtańszy. Dla konsumentów jest to bez wątpienia układ idealny, gorzej dla sprzedawcy.
Jeśli więc świat dąży do tego by kupować taniej sprzedawcy muszą szukać oszczędności w biznesie gdzie indziej. Sytuacji nie ułatwia im rząd, stale zmieniające się przepisy i nieustannie rosnące koszty prowadzenia biznesu. Co roku:
Klasyczne strategie „kampania + rabat + remarketing” powoli staje się tak droga, że wręcz bez sensowna.
Coraz więcej e-commerce wdraża AI i automatyzację procesów:
automatyczne opisy, dynamiczne ceny, prognozowanie stanów magazynowych, obsługa 24/7, automatyczne kampanie i personalizacja.
Sklepy, które nie wejdą w automatyzację, będą działać wolniej, drożej i mniej skutecznie. W efekcie odczują:
To już nie jest przewaga – to wymóg, by utrzymać konkurencyjność. Jest to jednak o tyle dobra wiadomość, że odpowiednie zbudowane automatyzacje są nieporównywalnie tańsze niż praca człowieka. A tą można przenieść do innych sektorów dokręcając parametry sprzedażowe.
Przykładem niech będzie monitorowanie konkurencji i ustalanie cen produktów.
Posiadając w ofercie kilka tysięcy kodów SKU bardzo trudno jest monitorować konkurentów dla każdego produktu i na tej podstawie zmieniać ceny tak aby nie być odklejonym od rynku.
Jest to jednak bardzo trudne dla człowieka, nie dla narzędzi takich jak Berryboo które co noc monitorują dla Ciebie całą konkurencję, przygotowują raporty, które możesz wykorzystać do taktyki konkurowania i co najważniejsze, ustawią za Ciebie ceny wg reguł, które narzucisz.
Twoi pracownicy oszczędzają więc mnóstwo czasu na ręcznym monitorowaniu rynku i zmienianiu cen, ponieważ robi to za nich o wiele rzetelniejsze, szybsze i tańsze narzędzie wspomagane sztuczną inteligencją a Ty ich uwagę kierujesz w zupełnie inne, o wiele mniej monotonne obszary.
Świat e-commerce idzie w stronę pełnej autonomii: systemy same podejmują decyzje, optymalizują ceny, dobierają kampanie, a nawet rekomendują kierunek rozwoju oferty. Pierwsze narzędzia tego typu już działają. Jednym z nich jest berryboo.ai, które pozwala sklepom automatyzować ruch, kampanie i sprzedaż na poziomie niedostępnym dla manualnych działań.
To kierunek, który będzie wypierał tradycyjne podejście do zarządzania sklepem internetowym. Jedni to wykorzystają i wyprzedzą rynek. Inni zostaną z tyłu, trzymając się schematów, które już przestają mieć znaczenie.
Dlaczego warto się z nami skontaktować?
